Prawie każdego popołudnia Kobieta w Fioletowej Spódnicy siada na ławce w parku, a okoliczne dzieci usiłują wciągnąć ją w zabawę. Nie domyśla się, że od dawna obserwuje ją Kobieta w Żółtym Kardiganie, która wie o niej prawie wszystko - zna jej ulubione posiłki, rozkład dnia i sposób zachowania. Wkrótce spotykają się w jednym miejscu pracy. Tam Kobieta w Fioletowej Spódnicy skupia na sobie uwagę wszystkich. Początkowo wszystko przebiega pomyślnie, jednak z czasem pada ona ofiarą złośliwych plotek, a Kobieta w Żóltym Kardiganie coraz bardziej zatraca się obsesji na punkcie głównej bohaterki.
Wraz z rozwojem akcji wzrastał mój niepokój losami pierwszoplanowej postaci. Narratorką wydarzeń jest Kobieta w Żółtym Kardiganie, która, chora z samotności, pragnie zaprzyjaźnić się z drugą niewiastą. Jednakże nie jest w stanie znaleźć odpowiedniego momentu na zawarcie z nią znajomości oraz nie staje w jej obronie, kiedy ta zaczyna być na językach ludzi. Zastanawiam się czy ten brak reakcji na szykanowanie Kobiety w Fioletowej Spódnicy to wyrachowanie oraz strach przed tym, że i ją mogłyby spotkać dokuczliwości ze strony pracowników.
W tym thrillerze psychologicznym nie zabrakło czarnego bohatera - jest nim szef hotelu, który budzi obrzydzenie. Uwodzi spragnioną kontaktu główną bohaterkę i daje wiarę bezzasadnym plotkom o niej.
Polubiłam jedynie Kobietę w Fioletowej Spódnicy, która wydawała mi się dobrą i naiwną osobą. Mimo nieśmiałych prób, nie potrafiła skutecznie przeciwstawić się szykanom ze strony współpracowników.
Książka opowiada o tym, jakie są konsekwencję bycia innym, wyróżniającym się z tłumu i niepodporządkowującym się zasadom grupy.
Ocena: 4,5/5
Bardzo lubią thrillery psychologiczne, a temat odmienności w społeczeństwie to ważna kwestia, więc bardzo chętnie sięgnę po ten tytuł.
OdpowiedzUsuńTo świetnie :)
UsuńCzuję się mocno zaintrygowana, bo lubię tego typu klimaty.
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńJak dotąd nie czytałam tego typu książek. Chociaż widzę, że zaczynają mnie interesować filmy ,,orientalne"
OdpowiedzUsuńTeż lubię azjatyckie kino :)
UsuńChciałam dodać twój blog do obserwowanych i mam jakiś problem. Nie chce mnie dodać :/ Spotkałaś się może z takim problemem?
UsuńNIe spotkałam się z takim problemem, ale chyba wiem jak sprawić byś obserwowała mojego bloga :)
Usuń1. Wejdź na bloga którego chcesz zaobserwować.
2. Skopiuj jego link.
3. Wejdź na stronę główną Bloggera.
4. Pod napisem "Lista czytelnicza"
5) Kliknij "Zarządzaj", a następnie "Dodaj", wpisz link do bloga i gotowe :)
Dzięki, ten sposób wchodzi. Mnie chodziło o to co masz na swojej stronie. Dla mnie to duże ułatwienie, bo często coś się dzieje z blogami i mam szybki podgląd, że obserwuję i już jestem ;) Niepokoi mnie, że nie mogę po staremu kliknąć i zaznaczyć. Tak jak Ty u mnie. Kliknęłaś, zaznaczyłaś i jest twoja ikonka :) Co mnie mnie bardzo cieszy :)
UsuńBardzo to dziwne, że nie ma Twojej ikonki w obserwowanych...
UsuńAle dziękuję za subskrypcję :D
Czytałam tę książkę, ciekawa.
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńIntrygująca fabuła i okładka bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńKsiążka i okładka mają to "coś" :)
UsuńOh, muszę koniecznie przeczytać tę książkę! Dziękuję za rekomendację, pozdrawiam Cię serdecznie, dobrego weekendu!
OdpowiedzUsuńDobrego weekendu :)
UsuńZaintrygowałaś mnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam końcówką jesieni
Pozdrawiam również :)
UsuńOdpuszczę sobie, to by mnie przygnębiło, tak myslę :/
OdpowiedzUsuńJest trochę przygnębiające. To prawda.
UsuńCiekawa i poruszająca książka. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
UsuńUwielbiam takie książki trzymające w napięci Super recenzja`
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńbardzo zaciekawiła mnie ta ksiażka
OdpowiedzUsuńTo świetnie :)
UsuńMimo zarysu fabuły książki o której piszesz, główne bohaterki nadal są dość anonimowe - nazwane "kobieta w fioletowej spódnicy" i żółtym kardiganie. Te określenia potęgują dystans, który je dzieli. Kolory ubrań też są kontrastowe.
OdpowiedzUsuńCiekawa spojrzenie i ciekawa książka. Pozdrawiam serdecznie 🤗
Masz rację z tym kontrastem :)
UsuńPozdrawiam również
ja średnio gustuję w takiej lekturze:)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńBrzmi bardzo intrygująco, dzięki za polecenie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńNie raz byłam taką "kobietą w fioletowej spódnicy". Książka może być napisana w ciekawym stylu. Kusi mnie po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńNiestety takie jest nasze społeczeństwo. Lubi sobie poszukać ofiary - "kobiety w fioletowej spódnicy"
UsuńTylko raz czytałam thriller psychologiczny, ale muszę przyznać że zaciekawieniem mnie swoją recenzją. Zresztą sam tytuł książki jest bardzo intrygujący - Kobieta w fioletowej spódnicy... jakby żadna inna cecha nie mogła jej określić, tylko ta fioletowa spódnica...
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :)
UsuńCiekawy tytuł i fabuła. Ja też bardzo lubię thrillery psychologiczne, a ostatnio nawet horrory Mastertona. Trochę straszne, ale szybko się je czyta. Twoja propozycja jest niezwykle intrygująca. Pozdrowionka z Krakowa
OdpowiedzUsuńPozdrowionka również :)
UsuńTo musi być ciekawe i na pewno bardzo wciągające :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie.
Jest wciągające :)
UsuńThriller psychologiczny to, co Asia lubi najbardziej
OdpowiedzUsuńŚliczna okładka i temat też zachęcający.
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz :)
UsuńCzytałam i trochę żałuję, że była z początku tak powolna proza i opisy. To u mnie niestety zepsuło troszeczkę atmosferę tego thrillera.
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńZaintrygowała mnie ta książka...
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz :)
Usuń