Jian jest terapeutką specjalizującą się w autopsji psychologicznej; jej zadaniem jest niesienie pomocy pogrążonym w żałobie rodzinom, których bliscy odebrali sobie życie. Tworzone przez nią raporty rzucają światło na wybory zmarłych, mają pomóc ich bliskim w zrozumieniu przyczyny samobójstwa, a tym samym załagodzić ból wynikający z poczucia winy i odpowiedzialności. Nieoczekiwanie Jian, która cierpi po śmierci ojca, znajduje ukojenie w pobliskiej budce telefonicznej, miejscu wypełnionym cennymi wspomnieniami. To tam odkrywa możliwość połączenia się ze zmarłymi i usłyszenia myśli, które towarzyszyły im w momencie podejmowania ostatniej w życiu decyzji…
"Ostatni telefon" przedstawia dzieje ludzi, których ukochani popełnili samobójstwo.
Każda z historii jest inna, ale równie poruszająca.
Poznajemy między innymi losy Song Yeon, której mąż był ofiarą mobbigu, Yu Naeun, której chłopak groził samobójstwem w razie jej zerwania z nim oraz Jeong YuHwę, której córka okaleczała się.
Bohaterowie zmagają się z żalem i poczuciem winy po śmierci bliskich, a niekiedy również z pytaniem: dlaczego?
Bardzo polubiłam Jian, która z taktem i empatią traktowała swoich pacjentów, zawsze znajdując odpowiednie słowa będące balsamem dla duszy.
Ocena: 4,5/5
Ciekawa tematyka. Zapiszę sobie tytuł. I jaka okładka!
OdpowiedzUsuńOjej, jak bardzo zaciekawiła mnie ta książka. Koniecznie muszę ją zdobyć i przeczytać.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa, ale chyba bardzo smutna - a ja staram się odganiać od siebie smutne treści.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Smutny lecz prawdziwy temat. Rodzina osoby która popełniła samobójstwo, żyje z jego piętnem. Żal takiej osoby, bo powód często jest błachy. Znam takie rodziny.
OdpowiedzUsuńCzuję, że te historie także poruszyłyby i mnie. Temat samobójstwa wywołuje bowiem mnóstwo emocji.
OdpowiedzUsuńCudna okładka, więc z pewnością bym sięgnęła po książkę :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam i od razu, po Twojej recenzji, widzę film na podstawie tej powieści. Pozdrawiam, dobrego tygodnia.
OdpowiedzUsuńOooo, chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńJuż sama okładka przyciąga uwagę :)
OdpowiedzUsuńBardzo smutny temat, współczuję rodzinom, którzy cierpią z powodu śmierci bliskiej osoby
OdpowiedzUsuńMogłabym przeczytać:)
OdpowiedzUsuńPodobną tematykę ma tez pewna gra przygodowa, o której jakiś czas temu pisałam, Schrödinger's Call. Temat śmierci trudny, szczególnie śmierci samobójczej, i z pewnością trudno jest o nim rozmawiać. Nie wyobrażam sobie jak muszą się czuć osoby, które targają się na własne życie, i jak rodziny samobójców. Przykry i bardzo, bardzo trudny temat.
OdpowiedzUsuńZapisuję sobie tytuł, aby nie zapomnieć o niej jak będę mieć wolną chwilę ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej książki już od pierwszych zapowiedzi i cieszę się, że nie zawodzi!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zapisuję sobie ten tytuł
OdpowiedzUsuńMocny temat porusza książka . Świetne recenzja :)
OdpowiedzUsuńHmm nie wiem czy to książka dla mnie :/ Niestety w ostatnim czasie w moim otoczeniu kilka osób popełniło samobójstwo i teraz ten temat trochę inaczej odbieram...
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Angelika
Już sam tytuł i okładka książki zachęcają do jej przeczytania
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Na takie refleksyjne książki zawsze mam ochotę. Piękna treść i okładka. Chyba znów będę się wzruszać Katolicki. Będę na nią polować na bank. Jak tam skończyłaś oglądać Dobrą robotę? Ja skończyłam wczoraj Łykajac złoto i oczywiście się zryczalam. Kończę już Dobrą robotę i wyję co odcinek. Boże, co ze mną jest?
OdpowiedzUsuńTrudna tematyka na powieść, ale zdecydowanie warto takową przeczytać. Dzięki za polecenie 🙂
OdpowiedzUsuńUdanego czerwca 🪷
Ciekawa książka poruszająca ważny temat . Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń