czwartek, 2 kwietnia 2020

Recenzja EXO - XOXO


Ponad rok musieli czekać fani EXO na kolejny krążek grupy. Czy oczekiwanie było tego warte? Przyjrzyjmy się piosenką zawartym w albumie XOXO.

Wolf - główna piosenka promująca album. Jest ona po prostu nieuporządkowana. Zmiany tempa są nieprzewidywalne, co wiąże się z tym, że nie jest chwytliwa. Jest tu za dużo rapu, dubstepu, wycia wilka i krzyków. Wszystko to jest za bardzo chaotyczne. Dodatkowo słowa piosenki są brutalne względem kobiet. Co ma znaczyć "ugryź i szarp, szarp nią, aż straci przytomność"?
ocena: 0.0



Baby don't cry - w piosence pianino wprowadza nas w spokojne rytmy R&B. Wszystko to jest uwypuklone wspaniałymi wokalami członków EXO.  Nawet rap tutaj pasuje.
ocena: 4.5

Black Pearl - jest to niestandardowa ballada o mrocznym nastroju. Zmiksowanie perkusji, skrzypiec, dubstepu i pianina tworzy niesamowitą całość.
ocena: 5.0

Don't Go - niczym nie wyróżniająca się ballada, która jest zapychaczem na tym albumie.
ocena: 1.5

Let Out The Beast - jest tanecznym kawałkiem nieźle uwypuklającym głosy członków zespołu.
ocena: 5.0

3.6.5. - piosenka inspirowana rockowym rytmem gitary elektrycznej. Przyjemna do posłuchania w podróży.
ocena: 3.0

Heart Attack - ballada R&B, o średnim tempie, która zapada w pamięć. Brakuje mi tutaj rapu, zamiast tego piosenka zwalnia tempo w końcówce.
ocena: 4.5

Peter Pan - kolejny zapychacz na albumie. Piosenka, tak jak 3.6.5., ma zachodnie brzmienie.
ocena: 3.0

Baby - słodka piosenka, która z powtarzaniem "baby baby" skojarzyła mi się natychmiastowo z Justinem Bieberem.
ocena: 2.0

My Lady - świetna piosenka z niejednostajnym rytmem. Mimo prostoty grającej gitary, melodia jest uzależniająca.
ocena: 5.0

ogólna ocena: 3,4/5

Ogólnie jest to dobry album, zdecydowanie warty oczekiwania. Niestety Wolf zaniża ocenę.

2 komentarze:

  1. Zgadzam się z ocenami poszczególnych piosenek ^^ baby dont cry i black pearl to cuda :*

    OdpowiedzUsuń