sobota, 12 czerwca 2021

Recenzja EXO - Don't Fight The Feeling

 Dziewiętnaście miesięcy musieli czekać fani EXO na kolejny krążek. Tym razem w nagraniu go nie wzięło udziału czterech członków grupy, bowiem odbywają służbę wojskową. Jako że EXO jest jednym z najpopularniejszych zespołów w kpopie, zawsze mam wysokie oczekiwania względem nich. Czy zespół z SM Entertainment im sprostał? 


Don't Fight The Feeling - z początku nie mogłam przekonać się do piosenki otwierającej album. Nie podobały mi się zwrotki, chociaż refren od razu wpadł mi w ucho; jest bardzo chwytliwy. Nie lubię jednak partii rapu, która została wciśnięta na siłę, jak w większości kpopowych utworów. Doceniam jednak funkowe inspiracje piosenki. Kawałek jest idealny na lato do potańczenia.
Poza tym w teledysku wszyscy członkowie zespołu wyglądają dobrze - zwłaszcza mój bias, Kyungsoo.
ocena: 4,5

Paradise - piosenka o średnim tempie inspirowana r&b z lat dziewięćdziesiątych. W utworze słyszalna jest gitara i perkusja. Powtarzane w refrenie "You're the only one to make me do it like this" zapada w pamięć.
ocena: 3.5

No Matter - kolejne funkowe brzmienie na albumie, będące odzwierciedleniem kpopowego trendu. Członkowie EXO popisują się tutaj falsetto, jednak nie podobają mi się partie w których zamiast śpiewać, mówią, bo rapem tego nazwać nie można, Zwykle lubię piosenki o funkowym brzmieniu, ale ta nie przypadła mi do gustu.
ocena: 2

Runaway - piosenka oparta na dźwiękach perkusji i gitary. Po raz kolejny refren jest o wiele lepszy od płytkich zwrotek. Baekhyun popisuje się swoim wokalem w partii kulminacyjnej utworu. 
ocena: 4

Just As Usual - akustyczna piosenka o kawiarnianym nastroju. Pstryknięcia palcami wyznaczają rytm utworu, jednak nie wyróżnia on się niczym specjalnym.
ocena: 3

ocena ogólna: 3,4

Podsumowując, jest to album nieco powyżej przeciętnej. Najważniejsze jest, że singiel promowany jest dobry - choć nie nadzwyczajny - i na pewno będę do niego wracać.


8 komentarzy:

  1. DFTF ujdzie w tłoku nie powala

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi Don't Fight The Feeling spodobało się od razu ^^ nie jest to może jakiś wspaniały i powalający utwór ale fajny i całkiem wesoły więc wpasowuje się w letnie klimaty :)
    Reszta piosenek też jest oki - chyba tak jak ty powiedziałabym że album jest nieco powyżej przeciętej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja potrzebowałam czasu, żeby porwała mnie ta piosenka, ale jak już się do niej przekonałam, trafiła na moja playlistę
      dzięki za komentarz :)

      Usuń
  3. Należałam do (podobno ^^) nielicznego grona osób, którym podobało się Power, więc byłam prawie pewna, że Don't Fight The Feeling mi się spodoba i tak się stało! Paradise mi się ogromnie podoba, chyba nawet bardziej niż główny singiel ^^ Reszta piosenek też zaskakująco szybko przypadła mi do gustu, aż sama byłam zdziwiona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. EXO ma ode mnie plusa za brak nudnej ballady :)
      dzięki za komentarz

      Usuń
  4. Osobiście, jak EXO-L uważam, że dla EXO i reszty fanów ten mini album jest szczególnie wyjątkowy, pod względem tego, że bardzo długo nie było aktywności całej grupy (nie licząc oczywiście aktywności solowych, które według mnie są genialne). Aczkolwiek według brzmienia danych piosenek w tym mini albumie, niestety muszę powiedzieć, że tylko kilka mi się spodobały. :/ Oczywiście piosenka tytułowa jest super i mam ją na wielu playlistach na Spotify, lecz wcześniej (przed odejściem do wojska) ich albumy czy mini albumy niestety podobały mi się bardziej, bo słucham je do dziś (zwłaszcza starsze albumy), ale myślę, że to wyłącznie wina wytwórni, bo nie oszukujmy się, SM nie popisuje się ostatnio według mnie względem EXO. Ale kocham twórczość grupy i szanuję ich ciężką pracę, więc bądź co bądź, kocham i ten mini album. Może kiedyś mi się odmieni i w końcu pokocham wszystkie piosenki z tego albumu, ale jak na razie się nie zanosi. Co nie zmienia faktu, że chłopaki są mega utalentowani i gdyby nie ich głosy, te piosenki byłyby o wiele gorsze.

    OdpowiedzUsuń