Zapraszam do zapoznania się z kpopowymi piosenkami wydanymi we wrześniu. Osobno oceniam promowanego singla, a osobno pozostałe utwory na płycie w skali od 0 do 5.
Wybaczcie, że post wydany z opóźnieniem, ale oglądałam turnieje kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijkich pań i panów. Kobiety dały czadu, zdobywając bilet do Paryża.
Jungkook (BTS) – 3D (ft. Jack Harlow)
3D to kolejny singiel po angielsku wydany prez wokalistę BTS. Tym razem jest od gorszy od poprzedniego.Wciąż jednak serwuje słuchaczom klimat lat 2000 w swoich kawałach, powodując u mnie nostalgię.
Ocena singla: 3/5
Billlie - BYOB (bring your own best friend)
BYOB to jedna z dwóch piosenek, które będą promowane przez Billlie. Bardzo podoba mi się melodia oraz chwytliwy refren tego utworu! To taki kawąłek, który nie nuży nawet przy wielokrotnym przesłuchaniu.
Ocena: 4/5
Kep1er – Magic Hour
Kep1er w kwietniu wydało Giddy, które przypadło mi do gustu. Jeśli chodzi o Galileo, to zbiera ono pozytywne recenzje, choć mnie do końca nie przekonuje.
Ocena singla: 3/5
Ocena albumu: 3/5
V (BTS) - Layover
Taehyung wydał Slow Dancing, które jest bardzo podobne do dóch piosenek wypuszczonych przez niego wcześniej. Jeśli ktoś lubi klimatyczne, spokojne utwory, temu spodoba się spójny album V.
Ocena singla: 1,5/5
Ocena albumu:1,5/5
D.O. (EXO) - Expectation
D.O. jest moim ulubieńcem w EXO, więc bardzo chciałam lubić jego album. Z Somebody mam ten sam problem jak z utworami V - jest to kawiarniana piosenka, która mnie po prostu nudzi.
Ocena singla: 1,5/5
Ocena albumu: 2/5
Key (SHINee) - Good & Great
Muszę przyznać, że Key wyciąga ze swoich ograniczonych możliwości wokalnych ile się da. Bardzo podoba mi się jakie utwory dla siebie wybiera. Całą płytę dobrze się słucha.
Ocena singla: 3/5
Ocena albumu: 4/5
TXT - The Name Chapter: FREEFALL
Back For More to funkowa piosenka z wpadającym w ucho refrenem. Całości dopełnia sensualna choreografia i charyzma członków TXT.
Ocena singla: 3,5/5
Ocena albumu: 3/5
Zgadzam się co do wokalistów BTS ich solówki nie są złe ale też nie zachwycają i na dłuższą metę nużą (nadal uważam Euphoria i Lie za najlepsze solo wokalistów), Billlie jest całkiem spoko a co do Key'a to pozytywnie zaskakuje choć trochę za bardzo zmienia style z albumu na album :)
OdpowiedzUsuńSympatyczne to "BYOB". :)
OdpowiedzUsuńI enjoyed V's song the most. He has low and nice voice. I think he's the best from BTS. Why you did not like his song and album?
OdpowiedzUsuńI just think his album is a snoozefest. I rarely like slow and calm songs :)
UsuńMnie oczywiście jak zwykle podoba się TxT, to chyba wpływ córci 😀
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się płyta Keya, a do piosenek z albumu D.O. znakomicie mi się pracuje (przy czym nie rozumiem czemu Lost nie zostało głównym singlem).
OdpowiedzUsuńWitaj Karolinko :) Ja też chętnie oglądałam siatkarzy i siatkarki. Kopaną mam gdzieś dosłownie. Najbardziej mi się podobają dwa ostatnie utwory. Te pierwsze niezbyt do mnie trafiają. Fajnie że Jesteś znów
OdpowiedzUsuńKasia Dudziak, Kasinyswiat
Key mi podszedł, lubię twoje zestawienia, zawsze ciekawa nutka się znajdzie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych wykonawców ale muzyka przyjemna. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń