Tym razem zapraszam na krótką recenzję filmu "Motyl i skafander", który to poleciły mi Urocznica i czerwona filiżanka.
Prawdziwa historia sparaliżowanego redaktora francuskiego czasopisma "Elle", który leżąc w szpitalu, próbuje za pomocą mrugnięć oka opisać swoje wspomnienia.
Motyl i Skafander to przejmujący film, który oglądałam z zapartym tchem, nie mogąc oderwać wzroku od ekranu. Nie sposób opisać wszystkich emocji, które wywołuje ta produkcja, począwszy od smutku, poprzez współczucie aż po podziw dla głównego bohatera, który po krótkim załamaniu, że znajduje się w tej beznadziejnej sytuacji, znalazł sens życia i dążył do spełnienia swojego marzenia - napisania książki.
Początkowo obserwujemy zdarzenia z perpektywy głównego bohatera. Zatrważający jest moment zaszycia powieki jednego oka Jeana, gdy nastaje ciemność.
Jest to historia, która niesie różnorodne przesłania w zależności od oglądającego. Jednym z morałów może być to, że każde życie jest cenne.
Ocena: 5/5
Piękna recenzja. Cieszę się, że obejrzałaś ten film i tu o nim piszesz. To wspaniała produkcja. Wyjątkowa i poruszająca. Jak napisałaś, każdy może z tego filmu coś wyciągnąć. Warto tę historię podawać dalej. :)
OdpowiedzUsuńświetna recenzja, bardzo ci dziękuję :)
OdpowiedzUsuńTen film o dziwo jeszcze przede mną - o matko jestem pewna, że będę na nim płakać jak bóbr . Szczęśliwego Nowego Roku 2024 <3
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tego filmu, ale czuję się zachęcona :)
OdpowiedzUsuńMuszę zobaczyć ten film. Bardzo dziękuję za zachęcenie :)
OdpowiedzUsuńNie znamy tego filmu, ale skoro tyle z Was go poleca to chętnie obejrzę po nowym roku.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego i udanego roku Ci Kochana życzę 🥳🎊🌟
Nie słyszałam wcześniej o tym filmie, ale recenzja bardzo zachęcająca😊
OdpowiedzUsuńLubię takie przejmujące filmy :)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę, istnienie filmu jakoś mi umknęło ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam ten film kilka lat temu i zrobił na mnie ogromne wrażenie, tym bardziej, że jest oparty na prawdziwej historii :) szczęśliwego Nowego Roku, dużo radości i realizacji marzeń :)
OdpowiedzUsuńMyślałąm że skomentowałam ten wpis. Widziałam ten film, dość dawno:)
OdpowiedzUsuńCzuję się zachęcona 😀 Lubię takie filmy.
OdpowiedzUsuń