Zapraszam na recenzję filmu poleconego mi przez Urocznicę.
Aoy jest dwudziestokilkuletnią dziewczyną pracującą w niewielkim rodzinnym barze. Pewnego dnia dostaje propozycję dołączenia do zespołu "Hunger", którego szefem kuchni jest wybuchowy, genialny i sławny Paul.
Aoy przeżywa prawdziwą szkołę życia i pod okiem Paula rozwija swoje kulinarne umiejętności.
Jak sama stwierdza jej motywacją jest zostanie "wyjątkową".
Czy jednak cena spełnienia jej marzenia nie jest zbyt wysoka?
"Głodni" to tajski thriller psychologiczny, w kórym daniem głównym jest pożywienie.
To co jedzą postacie warunkuje w jakiej klasie społecznej są dane osoby.
Bogacze zatrudniający Paula nie jedzą, żeby żyć, ale żyją by jeść.
Przygotowanie jedzenia w filmie sprawiało, że niekiedy ślinka mi ciekła.
Gotowanie było sztuką w tej produkcji, swoistym performancem - utkwiła mi w pamięci scena, w której Paul widowiskowo podpala świnię.
Aoy (w tej roli znana mi z Bad genius Aokbab Chutimon) doskonale odegrała swoją rolę. Podobało mi się, że miała swoje zasady, których się trzymała.
Z kolei Paul wywoływał we mnie ambiwalentne uczucia. Z jednej strony podziwiałam jego charyzmę, a z drugiej zniesmaczały mnie nielegalne metody, których używał, by zaspokoić głód swoich klientów.
Filmem można delektować się na platformie Netflix.
Polecam!
Ocena 4,7/5
Świetnie, że polecajka się sprawdziła Sama również czuję się zainteresowana tym filmem🙂
OdpowiedzUsuńJest bardzo ciekawy :)
UsuńZaczęłam oglądać, ale przerwałam, dość mam przemocy psychicznej.
OdpowiedzUsuńCzasem nie warto płacić takiej ceny!
Nie chcę za wiele zdradzać, ale później jest lepiej :)
UsuńCiekawa zależność jedzenia i klasy społecznej. Muszę obejrzeć ten film.
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
Usuńmocne to
OdpowiedzUsuńTak, trzyma w napięciu :)
UsuńFilm z jedzeniem w tle. Może być ciekawy :-).
OdpowiedzUsuńWidzę, że bardzo dobra ocena :) Pięknych i spokojnych świąt i oczywiście wspaniałego nowego roku ♥
OdpowiedzUsuńFilm miałam okazję zobaczyć ( uwielbiam filmy o tematyce kulinarnej)i również pozytywnie go oceniam. Zdrowych spokojnych Świąt :-)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią obejrze- lubię thrillery psychologiczne
OdpowiedzUsuń