Wu Yiguang nie sądziła, że dożyje swoich osiemnastych urodzin ani że zostanie nauczycielką. A już na pewno nie spodziewała się, że pewnego dnia, trzydzieści osiem minut po dzwonku kończącym lekcje, jedna z jej uczennic rzuci się z dachu szkoły. Szukając racjonalnego powodu samobójstwa uczennicy bohaterka zaczyna wgłębiać się we własne problemy: czysto formalne małżeństwo, relację z kontrolującą matką i życie, które dawno temu również o mały włos by się skończyło…
Wu Xiaole podejmuje w książce różnorodne tematy. Presję, by osiągać jak najlepsze wyniki w nauce, by zawrzec stan małżeński oraz by urodzić dziecko.
Wu Yiguang jest córką tak zwanej matki tygrysicy, która zrobi wszystko, by jej pociecha miała zapewnioną jak najlepszą edukację. To despotyczna kobieta, która zgadza się na stosowanie kar cielesnych w wypadku niepowodzeń w szkole oraz niszczy każdą głębszą relację, którą zawiera główna bohaterka, tłumacząc, że przyjaciele odciągną ją od nauki. Sprawiło to, że czytając, jeszcze bardziej doceniłam własną rodzicielkę.
Książkę czyta się szybko. Główna bohaterka nie jest doskonała. Jak sama przyznaje: zaniadbała jedną sprawę dziewczyny, której była wychowawczynią. Ale własnie niedoskonałość sprawia, iż można się z Wu Yiguang identyfikować. Stopniowo poznajemy jej życiowe doświadczenia i lepiej ją rozumiemy.
W powieści został przedstawiony konflikt pokoleń. Najlepszym tego przykładem jest oczywiście relacja matki Wu Yiguang oraz jej samej ale również Wu Yiguang oraz jej podopiecznych, króre posługują się mowoczesnymi środkami komunikacji.
"Niedoskonałe" to dość chaotyczna opowieść. Poznajemy strzępy przeszłości i teraźniejszości w nieuporządkowanej kolejności. Czasami chwilę trwało, zanim zgadłam w jakim czasie odbywa się narracja.
Mimo wszystko polecam tą książkę. Jest ona sklasyfikowana jako powieść dla modzieży, ale dorośli również znajdą w niej coś dla siebie.
Ocena: 4,3/5
Ten hałas w książce, o którym wspominasz, jakoś mnie do niej zniechęca.
OdpowiedzUsuńCiekawa tematyka i konstrukcja powieści. Będę miała ten tytuł na oku.
OdpowiedzUsuńnie bardzo dla mnie
OdpowiedzUsuńHmm nie wiem, czy ta chaotyczność by mi nie przeszkadzała. Zobaczę, może się skuszę.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za chaosem w powieściach.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy bym sie odnalazła w chaosie....
OdpowiedzUsuńRaczej nie mam w planach :)
OdpowiedzUsuńTematyka ważna w dzisiejszym czasie, ale zawodowo dość miałam takich problemów.
OdpowiedzUsuńJeszcze się zastanowię, czy skorzystam z tego polecenia
OdpowiedzUsuńCiekawa fabuła :)
OdpowiedzUsuńCiekawa tematyki, ale tym razem raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłabym tej książce dać szansę. Ma w sobie coś co mnie interesuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wątek poruszony jest w tej książce, więc myślę że warto się nad nią pochylić.
OdpowiedzUsuńCoś dla mojej siostrzenicy. Bardzo ciekawa fabuła. Serdecznie pozdrawiam 🤗🧡
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna czy to książka dla mnie, z drugiej zaś strony trochę mnie ciekawi. Dziękuję za twoją szczerą recenzję, sama jeszcze się zastanowię czy sięgnę po ten tytuł. Mam sporo czytelniczych zaległości do nadrobienia 😁 pozdrawiam serdecznie 🌷
OdpowiedzUsuńBrzmi jak poruszająca i niełatwa historia. Lubię książki, które pokazują różne perspektywy i nie boją się trudnych tematów, nawet jeśli są trochę chaotyczne w formie. Zainteresował mnie wątek relacji matka–córka i presji szkolnej — czuję, że to może mocno wybrzmieć, zwłaszcza dziś. Dopisuję 'Niedoskonałe' do listy!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :) Pozdrawiam serdecznie!🤗
PS. Dziękuję za komentarz u mnie ;)
Angelika
Może być ciekawa !!!
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcająca recenzja 😊
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ooo, widzę że to coś w moich klimatach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO to bardzo ciekawa pozycja. Na bank mi się spodoba. Okładka jest śliczna. Ja akurat kończę Murakamiego Kafka nad morzem. Super książka naprawdę. Biorę się za następną.
OdpowiedzUsuńNadal zastanawiam się nad lekturą - nie wiem czy to na lato dla mnie odpowiednia książka.
OdpowiedzUsuńTo lektura nie dla mnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń