Du-ri i I-peul prowadzą Perfumerię Wspomnień, w której świadczą wyjątkowe usługi… Ten magiczny sklep nie ma stałej lokalizacji. Pojawia się dość nieoczekiwanie dokładnie tam, gdzie ktoś, kto opłakuje utratę ukochanej osoby, potrzebuje wsparcia. Można tam dostać nietuzinkowe perfumy, które pomagają uporać się z żałobą oraz tęsknotą, uwolnić wspomnienia, odnaleźć ukojenie, oswoić smutek. Wszystkie zapachy są bardzo precyzyjnie skomponowane i indywidualnie dopasowane do klientów: od rodziców, którzy stracili córkę, przez starszego pana, który po ponad czterdziestu latach pożegnał żonę, po młodego chłopaka, któremu trudno pogodzić się ze śmiercią babci… Właściciele Perfumerii Wspomnień leczą zranione dusze i rozwiązuję problemy innych. Kto jednak ukoi smutek, który oni sami noszą w sercach?
Perfumeria wspomnień to książka niosąca nadzieję. Wielu z nas zastanawia się nad losem bliskich, którzy odeszli. Świadomość istnienia życia po śmierci koi ból tych, którzy pozostali na świecie.
Jednakże nie wszyscy mogą doświadczyć spotkania ze zmarłymi. Trzeba spełnić dwa warunki: bardzo tęsknić za ukochaną osobą oraz prawadzić nieskazitelny żywot.
Prawdę mówiąc przepłakałam pierwszą połowę powieści. Bardzo wzruszyły mnie zwłaszcza dwie historie opowiedziane na pocżątku: o rodzichach niewiedzących o tym, że ich córka jest dręczona przez rówieśników oraz o chłopcu, który tęsknił za swoją babcią.
Jeśli mowa o bohaterach - nie można pominąć nietypowego klienta, którym była suczka, jedyna przyjaciółka starszego pana.
Główną postacią jest utalentowany i tajemniczy I-peul. Potrafi on tworzyć perfumy kojące serca żałobników, ale gdy ktoś okazuje się być złym człowiekiem, raniącym innych, nie waha się przed wymierzeniem sprawiedliwości.
Perfumeria wspomnień uczy nas, by doceniać bliskich za życia. Ważna jest komunikacja między ludźmi by później nie żałować nieprzemyślanych słów wypowiedzianych w rozmowie z bliskim bowiem nigdy nie wiadomo, która z konwersacji będzie tą ostatnią.
Ocena: 4/5

Bardzo wzruszająca i interesująca powieść. Ciekawa recenzja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie )
Książka skłania do bardzo życiowych refleksji, więc chętnie ją przeczytam
OdpowiedzUsuńJuż sam wygląd jest cudowny
OdpowiedzUsuńCzytałabym. I przydałby mi się ten sklepik na drodze. Nawet jeszcze nie weszłam w żałobę po przyjaciółce. Nadal jestem w negacji. Przeciez ona zaraz do mnie napisze...
OdpowiedzUsuńBardzo... tylko jeszcze nie teraz, może za jakiś czas po nią sięgnę. Zbyt świeża jeszcze jest moja pamięć...ale zapisane w kajeciku.
OdpowiedzUsuńOj, taka perfumeria potrzebna wielu osobom, ciekawe książki znajdujesz!
OdpowiedzUsuńJuż wiem, że przeczytam tę książkę... Tęsknię za tatą bardzo. Może ta książka pomoże mi uporać się z tym uczuciem.
OdpowiedzUsuńPiękna okładka!
Historia brzmi bardzo ciekawie. Trzeba przyznać że to interesująca książka. Z pewnością ma w sobie wiele uczuć i emocji. Czasem mogą być trudne ale może dzięki tej książce łatwiejsze do przeżycia. Pozdrawiam serdecznie 🌹
OdpowiedzUsuńJuż sam tytuł zachęca po sięgniecie po książkę. Dziękuję za polecenie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam sobotnio
Jaki ciekawy pomysł z takim sklepem. Mocno mnie zaintrygował.
OdpowiedzUsuń