Recenzja Hyuna - I'm Not Cool

Ponad rok musieli czekać fani Hyuny na jej powrót. Hyuna, będąca - zaraz po Lee Hyori - koreańską ikoną seksu, zawsze wzbudzała skrajne emocje. Jak więc wypada siódmy już mini album byłej członkini Wonder Girls i 4minute?

 

I'm Not Cool - Od samego początku jednostajny rytm piosenki skojarzył mi się z kawałkiem PSY Gentleman. Nic dziwnego skoro przy skomponowaniu ich wziął udział ten sam kompozytor - Yoo Gun Hyung. Nawet część choreografii przypomina ruchy Gentleman (w 2:58) i I'm not Cool (w 0:48). Z początku nie podobał mi się monotonny rytm utworu, ale po kilku przesłuchaniach mimowolnie zaczęłam nucić refren. Słowa piosenki są bardziej osobiste, figlarnie wyznaje ona miłość do swojego chłopaka, śpiewając: "I love early mornings. Dawn, Dawn, Dawn. I'm not solo".

Ocena: 4.0

Good Girl - Piosenka ta miała być wydana w sierpniu jako pre-release, ale z powodów zdrowotnych Hyuny jej wydanie się opóźniło. Wokalistka samodzielnie napisała słowa utowru. Piosenkarka wyznaje, że nie będzie "dobrą dziewczynką, którą każdy polubi" i że nie widzi nic złego w byciu sobą oraz wykazuje odporność na krytykę: "don't listen to what people say". 

Ocena: 3,5

Show Window - to powolna piosenka r&b, w której Hyuna brzmi zaskakująco dobrze. Nie jest to jednak jakiś nowatorski utwór, a standardowy kawałek, który można znaleźć niemal na każdej płycie kpopowej.

Ocena: 2.0

Party, Feel, Love - w tej piosence wystąpił gościnnie chłopak Hyuny, Dawn. Kawałek ma średnie tempo r&b, a miękki wokal Hyuny świetnie kompletuje się z rapem Dawn'a. Mimo wszystko najlepszą współpracą z Hyuną pozostaje utwór Attention z Hyunseungiem. 

Ocena: 3.0

Flower Shower - singiel wydany w listopadzie 2019 roku zamyka mini album. O ile teledysk jest estetyczny i Hyuna wygląda w nim świetnie, sama piosenka jest do zapomnienia. 

Ocena: 2.0

Ocena ogólna: 2,9/5

Podsumowując, nie jest to zły album, jednakże brakuje mi w nim piosenki, która rzuciłaby mnie na kolana i do której chciałabym częściej wracać.