wtorek, 1 listopada 2022

Recenzje piosenek - październik 2022

 Seulgi (Red Velvet) – 28 Reasons 

SM Entertainment coraz częściej zezwala swoim piosenkarzom na solowe debiuty. Promowany singiel to mroczny kawałek, który jednak brzmi jak coś, co mogłoby zostać wydane przez dowolnego artystę z tej wytwórni. Nic dziwnego, skoro skomponował go najbardziej znany producent SM  - Yoo Young-Jin. Moimi faworytami z albumu to utwory Dead Man Runnin i Los Angekes, choć cały krążek zasługuje na uznanie.

Ocena: 4/5

Stray Kids – Maxident

Nigdy nie łapałam fenomenu tego zespołu i słysząc główny singiel postanowiłam nie zmieniać zdania.
Case 124 to przesycony autotunem kawałek, który nie nadaje się ani do posłuchania ani do tańca.
W kilku utworach pokazują świetne umiejętności rapowania, jednak muzyka grupy po prostu do mnie nie trafia. Mimo tego plusem jest to, że członkowie Stray Kids mają swój udział w tworzeniu swoich piosenek. 
Ocena: 1,5/5

(G)-idle – I love
Jeśli chodzi o zespół (G)-idle to zazwyczaj jego piosenki to dla mnie hit or miss, rzadko mam neutralny stosunek do nich. 
Nxde to dziwaczny singiel, w którym tempo nieoczekiwanie przyspiesza i spowalnia. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego utwór ten jest na szczytach list przebojów.
Pozostałe kawałki na płycie nieznacznie podnoszą notę.
Ocena: 1,5/5

Le Sserafim – Antifragile
Nic nie moe na to poradzić, że po prostu bardzo lubię girls bandy od Hybe. Tak jak lubiłam krótko istniejące GLAM, tak przepadam za Le Sserafim i NewJeans.
Antifragile to niesamowicie chwytliwa piosenka, idealna do tańczenia. Uwagę przykuwa zwłaszcza perkusja  w refrenie.
Na albumie pozytywnie wyróżnia się No Celestial.
Ocena: 4/5

Treasure  - The Second Step: Chapter Two
Hello to energiczny pozytywny kawałek, który mógłby być letnim hitem. Zwrotki są dobre, ale jeszcze lepsze jest EDM w refrenie przypominające muzykę z przełomu wieków.
Prawie cały krążek jest utrzymany w radosnym klimacie.
Ocena: 3/5

Dreamcatcher - Apocalypse: Follow Us
Dreamcatcher znalazło swoją niszę w kpopie, wydając rockowe kawałki. W Vision również trzymają się sprawdzonej formuły, która spodoba się wiernym fanom. Po co zmieniać coś co jest dobre? W końcu lepsze jest wrogiem dobrego.
Ocena: 4/5

Ten (NCT) – Birthday 
Muszę przyznać się bez bicia, że to pierwszy utwór, który słyszałam w wykonaniu Tena. Jestem więc pozytywnie zaskoczona jak utalentowany jest to piosenkarz. Jego umiejętności taneczne i wokalne są na dość wysokim poziomie.
Birthday przywodzi na myśl r&b z lat dziewięćdziesiątych, jednakże piosence brakuje tego czegoś.
Ocena: 4/5

Lee Chanhyuk (Akmu) – Error
Lee Chanhyuk jest znany z zespołu Akdong Musician, który tworzy wraz ze swoja siostrą. W tym comebacku zasłynął z ogolenia głowy na jednym z występów. 
Panorama to nostalgiczny utwór o przemijaniu ze świetnym klimatem. Chanhyuk brał udział w tworzeniu tego całkiem dobrego albumu. Minusem jest jednak zbyt podobne brzmienie niektórych utworów.
Ocena:4/5

Mamamoo - Mic On
Mamamoo słynie z potężnych wokali, co jednak często nie przekłada się na jakość wydawanych przez grupę piosenek. 
ILLELLA to zapadający w pamięć singiel z dźwiękami perkusji i gitary. Przez pierwszą minutę nie sposób nie kiwać głowa w rytm muzyki, jednakże utworowi brakuje punktu kulminacyjnego. 
Ocena: 3/5

CLASS:y – Day & Night
Tick Tick Boom to powiew świeżości w kpopie. Podoba mi się melodia tego singla, a również wykorzystanie perkusji.  
Zealous to nieco mniej chwytliwy utwór.
Ocena: 4/5

24 komentarze:

  1. CLASS:y is so wondeful

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam serdecznie ♡
    Cudowne! Poznałam wiele świetnych zespołów i wykonawców :) Przyznam, że z opisanych znam tylko piosenki Mamamoo uwielbiam te dziewczyny :) Mają trzy utwory, które słucham w kółko :D
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Mamamoo mają kilka świetnych kawałków :)

      Usuń
    2. Dokładnie, to od nich zaczęła się moja przygoda z takimi piosenkami :) Wcześniej słuchałam głownie japońskojęzycznych :)

      Usuń
  3. W tym miesiącu faktycznie wyszło sporo całkiem dobrych piosenek ^^ dla mnie zdecydowanym zaskoczeniem był debiut Seulgi, który naprawdę mi się spodobał
    Mi Nude się bardziej podoba ale to może być kwestia tego że lubię stare kawałki a Nude stylizowane jest na taki 90' 00' vibe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nude zaczęło mnie też kręcić po paru przesłuchaniach :)

      Usuń
  4. O ile utwórz Stray Kids faktycznie średnio mi się podoba, tak spodobał mi się teledysk. Lubię taki typ montażu :) Co do muzyki - z powyższych najbardziej chyba podoba mi się Tick Tick Boom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. TTB to taki przyjemny, nienachalny utwór :)
      Dzięki za komentarz!

      Usuń
  5. Nigdy nie słyszałam o tych zespołach. Widzę, że surowe oceny wystawiasz im :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Praktycznie nie znam żadnego z tych wykonawców, co znaczy, że z jednej strony muzyka koreańska jest bardzo płodna a z drugiej nie dociera do wszystkich. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo tego gatunku nie słucham ale niektore piosenki wpadają w ucho. W wiekszosci oceniłabym podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki Tobie dowiaduję się o nowych zespołach :) Na co dzień najczęściej słucham radia, a tam tych piosenek nie puszczają.

    OdpowiedzUsuń
  9. Prawdę napisawszy, zdążyłam zapomnieć o większości piosenek z tego miesiąca, mam wrażenie, że przeszły mi gdzieś koło nosa (chociaż przecież ich słuchałam!). Zgadzam się co do Nxde, ale za to Antifragile mnie irytuje (i trochę nie rozumiem, dlaczego brzmi jak brzmi, bo ten refren w kontekście całej piosenki wydaje się nieco infantylny). Comeback Stray Kids całkiem mnie bawi ^^ Chyba z całego miesiąca największe wrażenie zrobiła na mnie piosenka Tena ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam niestety żadnego z powyższych zespołów, ale to dlatego, że na co dzień wolę posłuchać polskich wykonawców.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zupełnie nie moje klimaty, ale fajnie, że Tobie się podobają :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie ten obszar muzyczny to zupełna nowość i z przyjemnością je dzięki Tobie odkrywam :)

    OdpowiedzUsuń