czwartek, 3 października 2024

Recenzja Przeklęty Królik - Bora Chung

 

Oto historia, którą kiedyś usłyszałam - mówi południowokoreańska pisarka Bora Chung, po czym zabiera nas w podróżach po swoich opowieściach. O głowie wyłaniającej się z toalety, przeklętej lampie w kształcie królika i lisie, który krwawił złotem.

"Przeklęty królik" to już globalny fenomen - anglojęzyczny przekład Antona Hura nominowany był do Międzynarodowego Bookera i National Book Award - i nic dziwnego: opowiadania Chung to mikstura groteski, przypowieści i folkloru z mocno feministycznym zacięciem. Mieszanka, która czasem przeraża, innym razem odrzuca, ale zawsze uzależnia.

Jak zauważa w posłowiu Botra Czung, wspólnym mianownikiem dziesięciu opowiadań jest samotność bohaterów i to jak sobie z nią radzą. Postaciami targają przeróżne emocje: rozpacz, gniew, żądza, pragnienie bogactwa i władzy, okrucieństwo, chęć zabijania i zdrady.
Każde opowiadanie jest dziwne, z domieszką fantasy i baśniowości; trafia się również gatunek science fiction. 
Sama byłam zdziwiona jak bardzo to dzieło przypadło mi do gustu. Każda historia niesamowicie angażuje czytelnika i nie sposób oderwać się od lektury. Co ciekawe akcja opowiadania "Ponowne spotkanie" dzieje się w Polsce i jednym z bohaterów jest Polak.
Pochłonęłam ten utwór w jeden dzień, więc zachęcam do sięgnięcia po niego.
Ocena: 5/5

16 komentarzy:

  1. Globalny fenomen a ja nie znam, wstyd 😱 ale tytuł już zapisany na listę do przeczytania 🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam niedawno w księgarni i miałam tę książkę w ręce... Ostatecznie nie kupiłam, ale po Twojej recenzji, na pewno w końcu po nią sięgnę! :) A co do książki „Wszyscy zakochani nocą”, to jak ją oceniasz? Podobała Ci się? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobała, podobała! Chociaż to wg mnie najgorsza z trzech wydanych w Polsce powieści Mieko Kawakami
      Na dniach pojawi się recenzja :)

      Usuń
  3. Samotność jest obecnie chorobą cywilizacyjną. Chętnie przeczytam te opowiadania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Po Twojej rekomendacji bardzo chciałabym przeczytać! Dobrego dnia moja droga Kinagyo.🤗🌞🍁

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam i czekam... Na razie muszę skonczyć to, co pozaczynałam (3 powieści i 2 stricte psychologia), ale na pewno przeczytam, bo zachęciłaś bardziej niz Lubimy Czytać. :D😍😘

    OdpowiedzUsuń
  6. Wolę raczej powieści niż opowiadania, ale Twoja recenzja bardzo mnie zachęciła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie pozytywne zaskoczenia są najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Po Twojej recenzji chętnie sięgnęłabym po te opowiadania.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeśli trudno się od niej oderwać, to znaczy, że jest dobra i godna polecenia.
    Dlatego dziękuję za tę recenzję...

    OdpowiedzUsuń
  10. Po takiej opinii po prostu trzeba przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  11. uuu kolejna recenzja, która aż mnie pcha do poznania opisywanego tytułu! ależ mi narobiłaś smaka :) smaka na małe czytanko. Dziękuję za świetną inspirację :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie przeczytałam tę książkę, o moich odczuciach napisałam TUTAJ. Ocena u mnie raczej pół na pół, opowiadania wydają się oryginalne, ale zbyt często główni bohaterowie są wyprani z emocji, jakby opisywała ich osoba autystyczna.

    OdpowiedzUsuń