sobota, 5 października 2024

Recenzje koreańskich dram - część 24

 


Death's Game

Choi Yi Jae dorastał w biednej rodzinie, ale był zawsze pogodną i życzliwą osobą. Obecnie zmaga się z kryzysem w swoim życiu: od dłuższego czasu nie może znaleźć pracy, jego dziewczyna zostawiła go, a on sam stracił wszystkie oszczędności w wyniku oszustwa związanego z kryptowalutami. Obciążony presją społeczną, postanawia odebrać sobie życie. Śmierć, urażona jego lekceważącym podejściem do umierania, przychodzi, aby ukarać go swoją grą: Yi Jae musi doświadczyć śmierci w 12 różnych wcieleniach. Jeśli chce uniknąć piekła, musi znaleźć sposób, by przetrwać. Czy będzie w stanie tego dokonać?

Oglądałam już Squid Game, Liar Game i Pyramid Game, a były to warte uwagi dramy, więc z ciekawością sięgnąłam po Death's Game.
I nie zawiodłam się! 
Jest to rewelacyjna drama, w której nie ma chwili nudy. Jak wynika z fabuły bohater doświadcza śmierci, a jej niektóre opisy są brutalne i makabryczne. Okazuje się, że postacie, w które wciela się Yi Jae są ze sobą powiązane.
Efekty specjalne robią wrążenie, ale najlepsze jest aktorstwo. W serialu znajdziemy całą plejadę uznanych aktorów, którzy świetnie odegrali swoje role. 
To niedoceniana drama i prawdziwa gratka dla koneserów koreańskich seriali.
Ocena: 4,7/5

Uwieść króla
Kang Hee Soo to szlachcianka, która przebiera się za mężczyznę, by grać na zakłady w go. Tak zarobione pieniądze przeznacza na szczytny cel. Pewnego dnia poznaje brata króla Yi Ina, którego bierze w obronę. Niestety splot okoliczności sprawia, że jest oskarżona o zdradę i wygnana. W trakcie podróży umiera jej przyjaciółka z powodu tortur, których doświadczyła. Dziewczyna poprzysięga zesmtę, na księciu, który stał się królem. Ten jestem pasjonatem gry w go i po upływie 3 lat od tych wydarzeń zarządza konkurs na partnera do gry. Wygrywa go Kang Hee Soo, wciąż w przebraniu mężczyzny. 
Czy król odkryje jej sekret? Czy dziewczynie powiedzie się plan zemsty?

Uwieść króla to sageuk inny niż dotychczasowe, które oglądałam. Zwykle na pierwszy plan wysuwa się wątek romatyczny, a historia spisków i intryg jest jedynie tłem. W tej dramie proporcje te są odwrócone.
Może dlatego się trochę nudziłam, oglądając ją. 
Shin Se Kyung w roli Kang Hee Soo jest śliczna, ale tej postaci brakuje chrakateru, choć samo udawanie bycia meżczyzną miało potencjał na naprawdę ciekawą bohaterkę.
Za to król to interesująca postać. Mimo skorumpowanych i wpływowych doradców, potrafił postawić na swoim i starał się czynić to co słuszne.
Ocena: 3,5/5

7 komentarzy:

  1. Squid Game mocno mnie wciągnęło więc może skuszę się i na tę dramę.

    OdpowiedzUsuń
  2. To dla mnie zupełnie nowe, podziwiam twoją fascynację kultura koreańską 👍
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem zwolenniczką seriali. Jeżeli już to miniseriale. Koreańskich nie oglądałam jeszcze, ale kto wie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. "Death's Game" nie oglądałam, więc trudno mi się jest wypowiedzieć, chociaż opis brzmi intrygująco. Wprawdzie mogą to nie być do końca moje klimaty, nie niewykluczone, że w przyszłości mogę się skusić.

    Natomiast "Uwieść Króla" podobało mi się bardziej, niż na 3,5. Lubię takie intrygi. A co do poboczności wątku romansowego, ciężko było, żeby się jakoś rozwinął, skoro król przez długi czas nie wie, że jego patrtnerką jest kobieta, pomimo dziwnego pociągu, co w pewnym momencie owocuje zabawną sceną. Ale ogólnie muszę przyznać, że intrygi w tym wypadku są ciekawsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale nawet po ujawnieniu jej sekretu nadal było mało romansu :)

      Usuń
  5. witam serdecznie🤍
    film 'Uwieść króla' oglądałam, podobał mi się, a Death's Game niestety nie oglądałam, ale może się skuszę..

    - pozdrawiam ciepło, życzę dobrych dni 🍀😊🍁🍂

    OdpowiedzUsuń