piątek, 16 sierpnia 2024

Recenzje koreańskich dram - część 21

 


Pod parasolem królowej

Władczyni Hwa Ryeong Im zamierza posadzić jednego z książąt na tronie Joseonu, zanim będzie za późno i za nim władze przejmie zupełnie ktoś inny.
Serial "Pod parasolem królowej" to południowokoreański serial, łączący dramat z komedią. Jest to historyczna i kostiumowa opowieść o bardzo żywiołowej i pewnej siebie królowej, która stara się zapanować nad swoimi niesfornymi synami.  
Dramę ratuję postać cesarzowej, w którą rolę wcieliła się Kim HyeSoo znana z roli w Hyenie. Zamiast pełnej godności i rezerwy władczyni, poznajemy ją od ludzkiej strony, która jak każda matka stara się chronić własne dzieci. 
Połowę produkcji zajmuje konkurs, który ma wyłonić przyszłego króla. Ciekawe było obserwowanie relacji między książętami.  Plusem jest to, że nie ma w serialu żadnego nudnego momentu. 
Ocena: 4/5

Lovely Runner
Ryu Sun Jae to czołowa gwiazda, który od debiutu znajduje się w centrum uwagi. Jego życie wydaje się idealne, lecz praca w branży rozrywkowej całkowicie go wyczerpała. Tymczasem Im Sol jest wielką fanką Ryu Sun Jaego. Gdy była mała, przydarzył jej się wypadek, przez co musiała porzucić swoje marzenie. Jednakże słuchanie w radiu piosenek Sun Jaego dodaje jej otuchy. Pewnego dnia Im Sol dowiaduje się, że Ryu Sun Jae zmarł w wyniku szoku po jednoczesnym zażyciu tabletek nasennych i leków na przeziębienie. W cudowny sposób Im Sol cofa się w czasie o 15 lat. Tam zmierzy się z Ryu Sun Jaem, 19-letnim uczniem liceum. Czy Im Sol uda się zmienić przyszłość i zapobiec jego tragicznej śmierci?

Lubię seriale o podróżowaniu w czasie, a ta jest jedną z lepszych jakich oglądałam.
Co prawda niejednokrotnie byłam skonfundowana, zastanawiając się jakie wspomnienia główni bohaterowie teraz pamiętają, ale mimo tego oglądałam dramę z przyjemnością. 
Ponadto odpowiadał mi humor w serialu, a chemia między SungJae i Sol była odczuwalna.
Ocena: 4,5/5

Liar Game
Kilka osób bierze udział w grze, w której uczestnicy oszukują siebie nawzajem, by wygrać 10 milionów wonów. Do Jung skuszona możliwością spłacenia długów, dołącza do gry, jednak z powodu swojej naiwności daje się przechytrzyć, a pozornie łatwa ucieczka od spłaty wierzytelności okazuje się być pułapką. Do Jung  w desperacji prosi o pomoc genialnego oszusta i byłego profesora psychologii, Cha Woo Jina. Jednak czy dziewczyna może mu w pełni zaufać?

 Jak przyznał reżyser Squid Game, japońskie Liar Game było jego inspiracją.
W przeciwieństwie do oryginału z Kraju Kwitnącej Wiśni, koreański remake nie zawiera wielu logicznych zagadek, których to gracze rozwiązują zadania.
Występuje za to pogłębiona analiza psychologiczna i wątek romantyczny.
Ocena: 4,5/5

15 komentarzy:

  1. Najbardziej podoba m się film o podróży w czasie. Lubię tego rodzaju filmy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A gdybyś mogła zmienić się w czasie, to co byś zmieniła?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że poszłabym na studia wschodnie :)
      A Ty?

      Usuń
    2. Zawsze miałam problem co wybrać. Miałam sporo zainteresowań, ale moje wybory były wręcz pragmatyczne. Dziś wiem, że pasja rodzi profesjonalizm, a specjalizacja - duże pieniądze. Życie z pasją/pasjami jest bogate, a praca w swojej ulubionej dziedzinie jest lżejsza i przyjemniejsza. Na pewno postawiłabym na języki. Zwłaszcza na j. angielski. Podróżowałabym więcej. Uczyła się szybciej nowych technologii. Była bardziej otwarta na ludzi, bo odpowiednie kontakty wpływają w znaczący sposób na ścieżkę życiową.
      Jak uważasz? Które dziedziny i kierunki są obecnie przyszłościowe?

      Usuń
  3. Wszystkie tytuły interesujące, żadnego nie widziałam, każdy chętnie bym obejrzała :) Dziękuję za inspirację! Jest w czym wybierać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki Tobie odkrywam nowe film . I jak zawsze rzetelne recenzje

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam dużo dobrego o pierwszej dramie, ale jakoś nigdy nie zebrałam się, aby ją obejrzeć, może czas to zmienić! A Lovely Runner też bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tych dram oglądałam tylko "Pod parasolem królowej" i podobało mi się. Tak jak napisano w recenzji królowa nie zawsze zachowuje się po królewsku. Ale jest też niezwykle inteligentna, sprytna i kreatywna. Warto też zwrócić uwagę, jak zmieniają się jej synowie. Od trzpiotowatych książątek do kogoś, kto zasłużyłby na miano następcy tronu. Była to moja pierwsza drama z Kim Hye-Soo. Potem obejrzałam jeszcze "Juvenille Justice" i "Hyena"
    Nie oglądałam ani "Lovely runner", ani "Liar game" Pierwszą zapisałam sobie na liście "do obejrzenia", natomiast nad drugą się zastanawiam. Czytając opis od razu przyszło mi do głowy "Squid game" i jak widać nie pomyliłam się. A, o ile potrafię docenić w pewnym sensie fabułę "Squid game", to nie należy ona do moich ulubionych dram. Więc tu się jeszcze zastanowię

    OdpowiedzUsuń
  7. Z tych trzech widziałam pierwsza i totalnie mnie pochłonęła. Po prostu wspaniała drama, mocno wzruszająca. Doskonale zagrane rolę. Wylałam przy tym tyle łez że nawet nie liczę.

    Ściskam najmocniej

    OdpowiedzUsuń
  8. Żadnej z powższych dram nie oglądałam ale tak ciekawie je przedstawiasz, że zapewne skuszę się na którąś z nich. Jako pierwsza będzie "Pod parasolem królowej" :)

    OdpowiedzUsuń
  9. żadnej z powyższych dram nie widziałam, dziki za inspiracje

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam żadnej z tych dram, dziękuję za podzielenie się wrażeniami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też lubię seriale o podróżowaniu w czasie ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałam, że koreańskie dramy są naprawdę super. Chyba zrobie sobie maraton jesienią.

    OdpowiedzUsuń