piątek, 12 lipca 2024

Recenzja Kim Ji Young: Born 1982

 

Kim Ji Young to kobieta posiadająca jedno z najpospolitszych imion żeńskich. Kiedy kończy studia, dostaje pracę w agencji public relations, ale nie jest w stanie się nią nacieszyć, ponieważ niedługo potem wychodzi za mąż i rodzi dziecko. Żeby móc wychować swoja córkę, Kim Ji Young rezygnuje z kariery zawodowej i zaczyna wieść życie matki i żony. Każdy jej dzień wygląda praktycznie tak samo, co nie wpływa dobrze na jej samopoczucie. Po pewnym czasie jej mąż odkrywa coś, co go przeraża i próbuje dowiedzieć się, co takiego spotkało jego żonę.
Film ten oparty jest na bestsellerowej powieści Jo Nam Joo "Kim Jo Young. Urodzona w w 1982 roku". Nie przeczytałam tej poczytnej książki, więc ciężko mi się do niej odnieść i stwierdzić, czy to jej wierna adaptacja.
Jedno jest pewne - produkcja ta porusza bowiem w trakcie jej oglądania można odnaleźć w głównej bohaterce swoją mamę, żonę, siostrę czy też córkę. Film ukazuje prozę życia kobiet, co sprawia, że z Kim Ji Young można się utożsamiać. Napotyka ona w swoim życiu na przejawy mniejszej lub większej dyskryminacji na tle płci. Niektóre sceny wręcz oburzaja widza. Przekładowo gdy jako nastolatka pada ofiarą molestowania seksualnego w autobusie, jej tata praktycznie stwierdza, że to jej wina bo nosi za krótką spódniczkę. 
Zakończenie niesie jednak promyk nadziei bowiem bohaterka odważnie zmierza się  z własnymi problemami, w czym wspiera ją mąż oraz rodzina.
Ocena: 4,5/5

16 komentarzy:

  1. Widzę, że to naprawdę wartościowy film. Tytuł zapisuję, spróbuję obejrzeć 🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Kojarzę książkę na podstawie której powstał film, choć też nie czytałam. Ale znam nieco pióro autorki. Czytałam inną jej powieść. Będę miała tytuł na oku. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa problematyka filmu.
    Kiedyś w Klubie Książki omawialiśmy" Przedział dla pań" Anity Nair, która zrobiła na mnie wielkie wrażenie.
    Myślę, że ludzie z tamtych regionów często trafiają w sedno i opisują bardzo ciekawie problemy i wychodzi im to lepiej niż nam- Europejczykom.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Film porusza ważną tematykę. Chętnie zobaczę, gdy tylko będę miała okazję.
    Miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za tę recenzję, kobiety zawsze mnie interesują i fascynują i zawsze staję po ich stronie. Nie czytałam powieści, ale film obejrzę. Dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  6. Również zapisuję na mojej liście
    Pozdrawiam upalnym lipcem

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo realistyczny i warty obejrzenia film.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam nadzieję, że znajdę trochę czasu, aby go obejrzeć

    OdpowiedzUsuń
  9. Brzmi bardzo ciekawie, fajnie byłoby obejrzeć ten film 🙂

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznam się szczerze, że pominęłabym ten tytuł i nie obejrzałabym filmu, ale zaintrygowałaś mnie. Po Twojej recenzji chętnie go obejrę.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  11. Twoja recenzja wzbudzila moje zainteresowanie tym filmem :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tytuł zdecydowanie wart obejrzenia. Koniecznie muszę sprawdzić :) Dziękuję za inspirację, po takiej recenzji nie sposób nie zainteresować się filmem!

    OdpowiedzUsuń
  13. To z pewnością ciekawa pozycja, warto zapamiętać ten tytuł...

    OdpowiedzUsuń
  14. You rated it highly. And it seems like an excellent movie.
    Thank you for sharing!

    OdpowiedzUsuń